mamablizniacza

mamablizniacza

niedziela, 2 lutego 2014

Gwiazdozbiory, zabawa

Nie tak dawno robiliśmy nasze montessoriańskie niebo klik. To ono stało się inspiracją do następnej zabawy. Przygotowałam karty które pobrałam stąd (history&geography- constellations). Do tego nasze gwiazdy z montessoriańskiego nieba oraz podkładkę niebieską(można użyć do tego granatowy papier lub filc) i możemy zacząć układać nasze gwiazdozbiory.
Najpierw chłopcy wybierali sobie którą konstelację będą układać. Następnie poprosiłam chłopców aby przeczytali nazwę znajdującą się pod obrazkiem. Kolejno policzyli ile gwiazd będą potrzebować aby odtworzyć to co na obrazku. Później już tylko układanie zostaje.
Chłopcy układali tez karty trójstopniowe. Największą frajdę mieli jednak z układania gwiazd to jedna z tych zabaw które nigdy się nie nudzą. Polecamy:)





8 komentarzy:

  1. Super zabawa. Widzę, że mamy teraz ten sam temat "na tapecie". Staś też zainteresował się kosmosem i niedawno bawiliśmy się w gwiazdozbiory, ale u nas zabawa przybrała inny kształt. Niedługo u mnie na blogu będzie o tym wpis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna zabawa! Muszę zapamiętać na przyszłość :D
    Gdzieś widziałam podobną zabawę ale w ciemności. Babka zrobiła okrągłe nakładki z latarkę z wyciętymi otworami w układzie konstelacji i świeciła na ścianę przykładając dany układ gwiazd. Też się wydaje fajne :)

    A podkładka z Ikei? dobrze poznaję?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no też widziałam takie coś, że ktoś dziurki porobił w miejscu gwiazd i latarką przyświecal - też o tym myślałam:)) a podkładka z angielskiego sklepu z rzeczami do domu:) ale w ikei możliwe, że są takie

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dzięki. U nas sprawdził się rewelacyjnie:)

      Usuń